health, spa and beauty concept - clean face of beautiful young woman pointing to her ear

Przykre wyzwiska, wyśmiewanie w towarzystwie, porównania do „plastusia” czy „kłapouchego”.  Takie sytuacje zdarzają się w dzieciństwie, ale mają ogromny wpływ na poczucie własnej wartości w życiu dorosłym. Odstające czy zbyt duże uszy potrafią utrudnić życie. Powodują skrępowanie, dyskomfort, kompleksy.

W większości przypadków problemy z wyglądem uszu towarzyszą nam od urodzenia. Przykre sytuacje z dzieciństwa wpływają na kształtowanie naszej osoby. Zaczynamy zastanawiać się, co z nami jest nie tak. Poznając nową osobę, rozmyślamy o tym, czy patrzy na nasze odstające uszy, spotkania towarzyskie odbywają się przez pryzmat kompleksu, a w oficjalnych sytuacjach dodajemy sobie nieco pewności, ukrywając je pod długimi włosami. Skupiamy swoją uwagę na uszach, zapominając, że podobny problem dotyczy około 5% populacji – zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

Inni mają większe problemy

Każdy zmaga się z różnymi trudnościami. Nikt nie ma życia jak z bajki, ale nasz problem dotyczy naszego życia, naszego ciała i naszego poczucia własnej wartości. Na tym powinniśmy się skupić. Operacja uszu jest w stanie naprawić sytuację od strony fizycznej, ale kwestie psychiczne zależą od podejścia i czasu po operacji. Jak przed podjęciem każdej życiowej decyzji i w tym przypadku mamy obawy, wahamy się, a komentarze typu „inni mają gorzej”, „znowu wymyślasz”, „nie masz innych zmartwień?” wcale nie pomagają. Taka demotywacja wzmaga strach przed bólem, niepowodzeniem i otrzymaniem nie takiego efektu, o jakim marzyłyśmy. Paraliżuje i odkładamy decyzję na potem.

Bądźmy zdrowymi egoistami

Jesteśmy przywiązani do swoich niedoskonałości, bo towarzyszą nam od dawna, ale tak naprawdę są źródłem nieustannych frustracji. Patrzymy w lustro i zamiast ładnego uśmiechu, oczu czy włosów zauważamy tylko kompleks, który nie daje nam spokoju. Decyzja o otoplastyce, czyli korekcji uszu, to ważny etap w życiu każdej osoby, to też przekroczenie pewnej granicy – przyznanie się do swojej słabości. Świadoma decyzja jest pierwszym krokiem ku lepszemu wyglądowi. Następny to walka o coś, o czym zawsze marzyłyśmy. Dlaczego nie walczymy o spełnienie tego marzenia?

Duża-mała zmiana

– Przed operacją najważniejsze są rozmowa oraz badania. Zawsze robimy zdjęcia, które stanowią dokumentację medyczną. Po operacji należy odpowiednio dbać o uszy – nosić opaskę uciskową, która jest zdejmowana po dwóch tygodniach od wykonania operacji. Chrząstka małżowiny przebudowuje się w okresie od dwóch do sześciu miesięcy – po tym czasie pacjent zauważa pełny efekt zabiegu. Osoby, które decydują się na operację, w końcu odczuwają zadowolenie, cieszą się ze swojej decyzji i co najważniejsze – nabierają pewności siebie – mówi dr Anna Olender ze Szpitala Dr Olender.

Niech kompleksy nie blokują naszych działań i marzeń